Amerykanie powtórzyli ubiegłotygodniowy sukces z Rzymu i ponownie zdobyli pierwsze miejsce podczas III konkursu kwalifikacyjnego w St. Gallen. Było to siódme zwycięstwo Amerykanów w historii Pucharu Narodów. W emocjonującej rozgrywce Richard Spooner pokonał reprezentanta Niemiec Marcus Ehning'a zdobywając dla swojej drużyny pierwsze miejsce. Trzecie miejsce przypadło ex aequo zespołowi gospodarzy i gościom z Belgii. Budowniczy toru, Rolf Rudi ustawił trudny, 12-to przeszkodowy parkur. Na przeszkodzie szóstej wyłamały dwa konie Irlandczyków zaś doświadczony Nick Skelton rozstał się ze swoim wierzchowcem. Francja i Szwecja nie zakwalifikowały się do drugiej rundy, pomimo, że nowy rekrut szwedzkiego zespołu - Henrik Von Eckermann - pokonał parkur bezbłędnie na koniu Montender, którego będzie dosiadał przez kolejnych kilka miesięcy podczas których Marco Kutscher przechodził będzie dalej rekonwalescencję po złamaniu ramienia. USA, Niemcy, Szwajcaria i Belgia weszły do drugiej rundy z zerowym kontem, Włochy miały na koncie 9 punktów, Irlandczycy - 11. Marcus Fuchs, po bezbłędnym przejeździe w pierwszej rundzie, w drugiej miał cztery zrzutki i mimo bezbłędnego przejazdu Steve Guerdat'a Szwajcarzy ukończyli z wynikiem 8 punktów. Dwóch reprezentantów USA - Ashlee Bond i Richard Spooner w drugiej rundzie również uzyskali bezbłędny wynik, zaś Laura Kraut - cztery punkty. W drugiej rundzie, po bezbłędnych przejazdach Carsten-Otto Nagel i Philipp Weishaupt'a oraz zrzutce Marcus Ehning'a, Franke Sloothaak zrezygnował z przejazdu. O zwycięstwie miała zadecydować rozgrywka. Spooner pokonał parkur z jedną zarzutką w czasie 40.74. Ehning jechał ostrożnie i wydawało się, że ta technika mu się opłaci, kiedy po lekkim puknięciu spadł drąg na ostatniej przeszkodzie. Czas przejazdu wniósł 53.26 sek. W sumie było sześć podwójnych bezbłędnych przejazdów, trzy eliminacje i jeden upadek jeźdźca.