Pożar w Orzeszu |
Jeździectwo - Artykuły |
Niedziela, 30 Listopad 2008 17:33 |
Dziś w nocy w wyniku pożaru do jakiego doszło na terenie stajni w Orzeszu na śląsku, zaczadziło się 9 koni. Spłonęła stajnia oraz pomieszczenia gospodarcze. Przyczyna pożaru nie jest znana. |
Komentarze (56)
Będziemy działać.
Każdemu mogła zdarzyc się taka tragedia wiec nie można być biernym.
pozostają tylko wspomnienia po utracie ukochanych koni... wspomnień nikt nie jest w stanie żadnemu z nas odebrać..
[*]
tragedia...
to byly wspaniale konie a szczegolnie Urorora :(
oczywiscie mysle ze damy rade wspomoc stajnie .
dla koni [*]
Bardzo współczuję opiekunom koni, jeźdźcom i przyjaciołom stajni.
Za wszelkiego rodzaju pomoc bardzo, bardzo dziękuję.
Na pewnao będzie to SP nr 5 w Orzeszu Zazdrości, w SP w Zawadzie z innymi szkołami jestesmy w kontakcie - trwają rozmowy.
Prawdopodobnie można będzie je także kupić w sklepie spożywczym u Państwa Spendlów (w sąsiedztwie stadniny)
Cegiełki są numerowane. Odpowiedzialność za rozliczenia spoczywa na nauczycielach / dyrektorach placówek.
O rezultatach zbiórki poinformujemy w późniejszym terminie.
Jeśli za tym stoi podpalacz, to w sercu mu przebacz, a zobaczysz, że Pan Bóg na gruzach tego co zdobyłeś, da Ci taką moc, że odbudujesz to co straciłeś, a przez to więcej zrobisz dla chwały Bożej.
Zawierz całą tą tragedię Bożemu Miłosierdziu i módl się często do Niego słowami Jezu ufam Tobie!!!
Marek i wszyscy Ci którzy pracują w stajni od rana do nocy-TO WSPANIALI LUDZIE,którzy rozwijają w naszych dzieciach miłość i szcunek do zwierząt, pokazują jak trzeba pracowac aby coś osiągnąc.
POMÓŻMY IM WSZYSTKIM PRZETRWAĆ TE CIĘZKIE DNI.
Ta mentorska uwaga, pięć dni po tragedii jest dość nieprzemyślana...
Przesyłamy najserdeczniejsze wyrazy współczucia i wierzymy, że Marek i jego rodzina oraz koleżanki i koledzy związani z jego Stajnią, będą potrafili szybko dojść do siebie po tych traumatycznych przeżyciach. Pomożemy.
Życzymy Markowi, aby nie stracił zaufania do ludzi.
Powodzenia i siły!
Co za ludzie...
Naprawde brak słów... :(
Ogień strawił wszystko, nie było nawet uwiązów, żeby jakoś opanować konie, kiedy było po wszystkim (mają tam też ogiery)...
Wyrażam współczucie dla poszkodowanych i życzę szybkiego powrotu do normalnego życia.
Szkoda, koni , szkoda Marka i tej jego całej pracy !
Stadnina była już taka piękna, a tu zaś komuś się nudziło .
Najbardziej boli mnie to , że zginął mój najukochańszy koń Prymulka- na której praktycznie powstałą ta stajnia .
Od dziecka się uczyłam na niej jeździć .
Prócz Prymulki zginęła także Tina- najukochańszy pies całej stajni !
przepiękna dalmatyka .
Ja jestem pewna , że Marek da sobie rade !
Pokona wszystkie kłody , które są mu rzucane pod nogi .
Pewnie jakiś zazdrosny człowiek to robi , tylko dlaczego w taki sposób ? Dlaczego giną przez to niewinne zwierzęta ?
Dlaczego chce zniszczyć cały dobytek życia Marka ?
Beap- jeśli myślisz , że najlepiej dać zabezpieczenia, to powiedz czy sam byś o tym wszystkim pomyślał ?
Mi się wydaje, że Marek dbał o to wszystko , a jak wiadome nikt nie ma idealnych zabezpieczeń . JAK COŚ MA SPŁONĄĆ TO SPŁONIE !
Cegiełki w mojej szkole były :)
I uważam to za świetny pomysł .
Ciesze się , że tyle osób chce Mu pomóc .
Oskarżyłaś Marka o zniszczenia i o to, że nie uregulował spraw finansowych, oskarżyłaś jego sąsiadów, że podpalili mu mienie... Skoro jesteś taka zorientowana i odważna, to wymień nazwiska podpalaczy.
A jeśli nie masz nic konkretnego do napisania, to doradzam przeprosić osoby, które tu na forum obraziłaś, bo nie masz do tego prawa.
Acha, i raczej w naszej stajni (Kraków) nie pojawiaj się, bo osoby tak mściwie usposobione, bez śladu empatii, nie są tu mile widziane.
A kkkkkk życzę powodzenia w szkole. Pewnie repetujesz już kolejny raz, ale taktownie nie zapytam, czy przypadkiem nie z języka polskiego.
P.S a pani Zuza myślę ,że powinna robić reportaże do brazylijskich telenowel tam lubią takie beeee charakterki :-(
to Arek W . ma rację , kolego trochę miej dla nas jakiegoś szacunku ! :) szczególnie dla Marka uważasz , że wszystko wiesz , a tak na pewno nie masz o niczym pojęcia .
No i ortografii uczą się dzieci już w przedszkolu , a po Twoim ' wjesz ' zaczynam wątpić , w to , że samodzielnie znalazłeś tą stronę .
ps: Nie wiecie jak sie Marek czuje? juz cos zostalo odbudowane?