konie,
Home Galerie zdjęć Zawody ZK-C Kwieki, 19-20.06.2014
23 | 11 | 2024
REKLAMA
Menu:
REKLAMA
Działy
REKLAMA1
REKLAMA
Polecamy:
REKLAMA

ZK-C Kwieki, 19-20.06.2014 Drukuj Email
Fotoreportaże - Zawody
Niedziela, 22 Czerwiec 2014 16:40
Po dwudniowych zmaganiach z rywalami i pogodą z największymi pucharami do domu pojechała Weronika Laskowska (el. OOM), Katarzyna Kokowska (LL i L), Mateusz Kiempa (P) i Łukasz Kaźmierczak (1*).  Weronika Laskowska (el. OOM) świetnie czuła się z Paviusem w terenie - widać, że klimat Borów Tucholskich Im sprzyja.  Mieliśmy okazję w Kwiekach gościć i oglądać nowe konie Katarzyny Kokowskiej. Mamy szansę nauczyć się pisowni i wymowy - jako że to dopiero LL i L - koni: Four Leaf Clover i Quaido. Jest wyzwanie!  Ilekroć Mateusz Kiempa (konkurs P) wjeżdżał na start rozpętywała się ulewa. Po wynikach - 1. i 2. miejsce w P i tytuł najskuteczniejszego jeźdźca zawodów (zgromadził 80 pkt) - widać, że Mateusz i Jego konie lubią warunki ekstremalne. Jerzy Krukowski - aktualny mistrz Polski - był 4. po ujeżdżeniu i skokach, ale niestety w terenie nie udało się wiele nadrobić i zakończył teren na miejscu 5., by finalnie zająć 3. miejsce.
 
Firma "Łukasz Kaźmierczak & Branco" zrobiła, co do niej należało w gwiazdce - zwyciężyła! (1. miejsce po pierwszym dniu i 2. w terenie). Kto ich wyprzedził w terenie? Kucyk:) Widzowie na pewno zapamiętają Zosię Pogodzińską i kucyka Faworka, którzy walczyli jak równy z równym ze stawką doświadczonych, dużych i starszych. Wciąż trzymamy kciuki za Małgorzatę Goethel, która wciąż ociera się o podium - po pierwszym dniu była druga. Niestety Helios dzisiaj zawisł (dosłownie) niczym słońce na niebie już na pierwszej przeszkodzie, a potem Pani Małgosia miała jeszcze większe kłopoty wychowawcze z Heliosem, ale... wszak Bóg słońca (przemierzał zresztą niebo ... w rydwanie). Kto może mu coś nakazać? Po trzeciej odmowie musieli opuścić trasę crossu. No, ale przynajmniej ukończyli ją w pełnym zdrowiu.
 
Chyba największym pechowcem ("pechowczynią"?) została Agnieszka Burzyńska, której koń przed ostatnią przeszkodą się potknął. W wyniku powstałych turbulencji Agnieszka rozstała się z Chatangą, czego konsekwencją było rozstanie się Agnieszki z naszą flotką.
 
Kto ma ochotę na rewanże, na detronizacje, na świeże powietrze - zapraszamy już za miesiąc!

Zobacz fotoreportaż z zawodów...
 
Pozdrawiamy serdecznie,
Redakcja SportyKonne.pl
 


Polityka cookies
0.281