Meydan FEI Nations Cup™ - Dublin, 7.08.2009 |
|
|
Świat -
Sport
|
Piątkowe rozgrywki Pucharu Narodów Meydan FEI będą wyjątkowo ekscytujące. Tylko cztery punkty dzielą Amerykanów od Francuzów na szczycie listy rankingowej. Niemcy znajduja się 3.5 punkta z nimi. Szwajcarzy i Holendrzy znajdują sie na bezpiecznym czwartym miejscu, przed Irlandczykami, którzy po zwycięstwie w Falsterbo i zajęciu trzeciego miejsca w Hickstead mogą nie bać się relegacji. Włosi, którzy przez cały sezon zdobyli tylko 4 punkty, musieli pogodzic się już z przegraną - zmiana przepisów pod koniec 2008 roku nie pozwala na zdobycie podwójnych punktów podczas ostatniego konkursu, więc nawet zwycięstwo w Dublinie nie pozowli im na przesunięcie się z ostatniego miejsca na liście rankingowej. Jednak podczas finałowego konkursu odpadną dwie z dziesięciu startujących drużyn. Najbardziej zagrożeni są Brytyjczycy - aby przetrwać potrzebują nie tylko zwycięstwa, ale równiez tego, by Szwedom i Belgom powinęła się noga. O to jednak może być trudno, gdyż Belgię reprezentować będa Pieter Devos, Philippe Le Jeune, Judy-Ann Melchior i Peter Postelmans, zaś Szwecję - srebrny medalista olimpijski Rolf-Goran Bengtsson, Svante Johansson, Lotta Schultz i nowa gwiadza jeździectwa - Alexander Zetterman. Jednak w 136-letniej historii Dublin Horse Show to właśnie Brytyjczycy zwyciężyli w największej liczbie konkursów Pucharu Narodów, bo aż w 23.
|