Podczas Reem Acra FEI World Cup™ Dressage Final rozgrywane są dwa konkursy na poziomie GP: Grand Prix, który odbył się dzisiaj oraz Grand Prix Freestyle, który zaplanowany został na niedzielę. Dzisiejszy konkurs nie był zbyt szczęśliwy dla najlepszej polskiej pary w ujeżdżeniu. Na ocenach udanego przejazdu Beaty Stremler i Rubicona D zaważył niestety błąd w pierwszym piaffie. Choć Reprezentantka Polski zajęła miejsce 13 z wynikiem 70.371%, to jest to nadal najlepszy rezultat polskiego zawodnika w Finale Pucharu Świata. Najlepszy w dzisiejszym Grand Prix był Holender Hans Peter Minderhoud na Glock's Flirt. Do niedzielnego Grand Prix Freestyle przechodzą wszystkie pary dziś startujące (startowało ich łącznie 18 i wszystkie miały wyniki powyżej 60%).
Dziś odbył się też pierwszy półfinał The World Cup™ Final, w którym widzieliśmy Michała Kaźmierczaka na koniu Que Pasa 5 oraz Jarosława Skrzyczyńskiego na Crazy Quick. Michał Kaźmierczak i Que Pasa 5 ukończyli swój przejazd w czasie 76.68 sekund, a po doliczeniu trzech błędów (12 sekund karnych) ostatecznie zjechali
z parkuru z czasem 88.68, zajmując miejsce 31. Jarosław Skrzyczyński na swoim podstawowym koniu Crazy Quick zajął dobre 20 miejsce. Po doliczeniu 4 sekund karnych za jeden błąd czas pary to 73.26 sekundy. Najlepiej dziś w The World Cup™ Final I pojechała Penelope Leprevost (FRA) na Vagabond de la Pomme, mając czas 63.78.
Sobota to intensywny dzień dla polskich skoczków:
- w pierwszym porannym konkursie (start o godz. 09:00) zobaczymy Jarosława Skrzyczyńskiego na Quintelli
w dodatkowym konkursie szybkości 140cm;
- w drugim tego dnia konkursie dodatkowym z jokerem 145cm (start o 10:30) wystartują obaj skoczkowie: Jarosław Skrzyczyński tym razem na Aresie, a Michał Kaźmierczak na Woodym;
- ok. 15:30 rozpocznie się konkurs CSIYH1* (135cm), w którym zobaczymy Michała Kaźmierczaka i Cisall FS;
- o godz. 18:00 zaplanowany jest drugi półfinał Longines FEI World Cup™ Jumping, w którym Michał Kaźmierczak i Que Pasa 5 pojadą z piątej pozycji, a Jarosław Skrzyczyński i Crazy Quick wystartują z numerem piętnastym.
Obie pary w drugim półfinale Pucharu Świata muszą pojechać bezbłędnie albo bardzo dobrze, aby po dwóch półfinałach znaleźć się w grupie pierwszych trzydziestu par z najlepszymi wynikami, które wystartują w poniedziałkowym Finale.