HPPP Dąbrówka Mała 27-28.02.2010 |
Jeździectwo - Wyniki |
Publikujemy wyniki HPPP w Dąbrówce Małej - JKS "U Robsonów". |
Komentarze (51)
|
|
24 | 11 | 2024
|
|
|
Dąbrówce pod względem organizacyjnym, warunków itd. Pamiętam sytuację, gdy Państwo dla zawodniczki, która zajęła 1 miejsce wypłacili mniej pieniędzy niż dla zawodniczki, która zajeła dalsze mniejsce(zawodniczka z dalszą pozycją należała do klubu,który sponsorował ten konkurs). Sprawa wydała się tylko dlatego, że obie zawodniczki rozmawiły na temat tego ile dostały kasy. Wydaje mi się to dużo większe uchybienie, niż sprawa ilu jest sędziów(bo zawody te nie są oficjalne). Poza tym Państwa komentarze są nie na miejscu (chociażby dlatego, że Robson wielekrotnie sponsorował Wasze zawody). Ma Pan jakiś problem to go Pan wyjaśni osobiście, a nie na stronach internetowych dadaje swoje komentarze.
W naszym okręgu na zawody w innych klubach rzeczywiście przyjeżdża mniej zawodników, ale reszta przynajmniej jak organizuje zawody regionalne, to są regionalne, a jak towarzyskie, to nie wstydzi się powiedzieć, że towarzyskie. Przecież nie ma nic złego w zawodach towarzyskich. Natomiast bardzo złe jest oszukiwanie zawodników i wmawianie im, że to zawody regionalne, bo organizator tak uważa. Do tego ten list otwarty, którym się kompletnie skompromitowali... Żenada. Ciekawe jakie będą dalsze kroki, podobno pan Adamiak chce wystąpić ze związku?
Widzę, że jak zawody się skończyły to i trolle się znowu pojawiły. Dzień dobry!
Drogi zgredzie widziałem twój komentarz dot. G. Kubiaka.Dzięki że sprawdzacie bo Jamnik rzeczywiście czasem nie pamięta regulaminu.
(gdyby było czterech sędziów na pewno by nie było błędów)
Pozdrawiam wszystkich sympatyków jeździectwa i bardzo dziękuję zawodnikom i sponsorom za uczestnictwo w naszych zawodach. Dzięki nim chce się jeszcze coś robić.
Robson
Robson
P.S. moje komentarze na volcie zawsze popisywałem z imienia i nazwiska bądź robson
pozdrawiam
Moje piłowane konie mają lepiej niż wiele innych "kochanych" przez swoich właścicieli nie rozumiejących ich potrzeb. Chcesz to przyjedź w sobotę na trening. Chętnie ci pokażę jak je "piłuję"
Robson
Natomiast chętnie wyjaśnię wszystkie wątpliwości zainteresowanym związane z uczestnictwem w organizowanych przez nas zawodach.
Niestety po prostu najzwyczajniej w świecie nie mam na to czasu. W tej chwili jestem za granicą i pracuję by móc znowu dołożyć do zawodów.
W ubiegłym roku klub i sponsorzy (którym Bardzo dziękuję )dołożyli do nagród kilkanaście tysięcy złotych.
Jeżeli chodzi o zarzynanie koni w ciągu jednego sezonu to proszę o konkrety bo nie bardzo mogę sobie przypomnieć którego to zarżnąłem w jeden sezon.
Zachęcam wszystkich do rzeczowej dyskusji nad tym,co możemy zrobić razem
dla jeździectwa i proponuję nie rzucać oszczerstw typu nagrody są śmieszne, faktur nie wystawiają, karetki brak, tylko sprawdzić wyniki z tamtego roku i na przykład policzyć pulę wypłaconych zawodnikom nagród,
zważyć, że przy każdorazowej organizacji zawodów pracuje kilkanaście osób, karetka kosztuje ok. 2000 zł(jest do sprawdzenia są faktury),nagrody pieniężne to od kilku do kilkunastu tysięcy zł na każdych zawodach do tego pieniądze wypłacane na koniec sezonu za zdobyte punkty(ok 55000 zł).
Ale to wszystko w waszej ocenie jest nic.
Trochę to krzywdzące oceny.
Jeżeli kogoś interesują inne szczegóły jestem do dyspozycji(508239107 lub 0895141153)
Pozdrawiam
Robson
- robisz zawody, które rządzą się swoimi prawamę z PZJ-tem i OZJ-tem się muszą do Was dostosować, ponieważ macie dwie hale itd itp itd itp itd, a jak się komuś nie podoba to... wiemy co dalej, prawda?i i uważasz, że wszyscy łączni
- świadomie oszukujesz zawodników, którzy wierzą, że przyjeżdżają do Ciebie na zawody regionalne, a które de facto są zawodami towarzyskimi. Dobrze wiesz, że to taka różnica, jakby zjeść obiad w super restauracji albo hamburgera na stacji PKP w Pcimiu Dolnym.
- godzisz się (a może sam go wymyśliłeś?) na ośmieszający i żenujący list otwarty do Prezesa PZJ wysłany przez Twoją prawą rękę, A.Adamiaka, nie mówiąc o innych jego żenujących zachowaniach, na które w ogóle nie reagujesz,
- nie przesiaduję w Twojej restauracji i nie słyszę na szczęście uwag być może i pod moim adresem, ale wiedz, że ściany mają oczy i uszy i że nic w przyrodzie nie ginie.
Szkoda, że to się tak zmieniło. Na prawdę żałuję Twojego pięknego ośrodka, któremu wszyscy w naszej stajni zawsze kibicowaliśmy mimo różnych głosów naokoło i niesmacznych spraw, o których nadal się pamięta, a których nie będę wywlekać. Ty wiesz o czym mówię.
Taka jest szczera prawda. Naturalne, że teraz, zza granicy nawet - chciałbyś to naprawić. Ale na pewno nie zrobisz tego tymi wpisami, tylko rzetelnymi, czytelnymi dla środowiska działaniami. Tylko czy Cię na to stać??? Niestety wątpię, bo A.Adamiak robi tylko to, co Ty pochwalisz i co sam byś zrobił, gdybyś miał więcej czasu. Zawsze wygodniej jest powiedzieć: ja się tym nie zajmuję, idź do Adamiaka - u umyć ręce z odpowiedzialności.
Jestem za tym, aby ujawnić tożsamość dyskutujących na tym forum. Wtedy wszyscy dowiemy się kim jestem ja i kim są inni wpisujący się tutaj. Pod jakimi nickami występuje Wasze "dobre towarzystwo". Ja nie wstydzę się żadnego napisanego dotąd słowa. A Ty?
Pozdrowienia!
w koniu polskim Dąbrówka M zgłasza zawody jako HZR co oznacza halowe zawody regionalne ale mogliście zgłosić jako HZT tylko poco ???? banda pozerów , banda krętaczy i tyle !! hmmm napewno to wina Adamiaka co??
Robson sam dobrze wiesz co jest co i kręcenie kota ogonem nic nie da zadaj sobie tylko pytanie ilu zawodników pojechało do was licząc na to że są to regionalne ????
honoru niemasz więc ludziom oczy nie mydlij !!
i wiesz kim jestem więc z imienia i nazwiska sie podpisywac nie muszę
Miłego dnia Robercie
twoje pytanie Dominiko powinno brzmieć "a kim jest zulugula "lub "a kto to jest zulugula "
Miłego dnia Dominiko :-)
wszystkich
biorących udział w dyskusji?
Jeżeli chodzi o zgłoszenia zawodów w WZJ to dokonaliśmy tego przed
rozpoczęciem sezonu halowego razem z regulaminem, który sami
opracowaliśmy
a który nie zmienił się od ostatniego roku.Tuż przed rozpoczęciem
rozgrywek zostałem poproszony przez Pana Michalskiego na spotkanie z
zarządem.Okazało się , że ilość sędziów zaproponowanych przez nas jest
niewystarczająca i są również uwagi co do sposobu punktowania
zawodników jak również sugestie w sprawie miejsca przeprowadzania
poszczególnych eliminacji.Nie zgodziłem się kategorycznie na to by
zawody odbywały się w innych miejscach bądź według innych przepisów ze
względu na pulę nagród którą gwarantowaliśmy.Stwierdziłem , że jeżeli
WZJ nie uzna tego cyklu zawodów jako "oficjalne" to zorganizuję je bez
uprzejmej zgody WZJ bo nie ma wyłączności w tym kraju na organizację
współzawodnictwa sportowego.Po dość burzliwej dyskusji uzyskałem
zapewnienie że cykl zawodów ukarze się w oficjalnym kalendarzu WZJ.
Stanowczo podnosiłem problem ilości sędziów, stawiając jasno sprawę,że
nie mam nic przeciwko większej ilości sędziów i o ile wg. WZJ potrzebna
jest ilość 3 sędziów to proszę żeby WZJ wyznaczył trzeciego ,skierował
na
zawody i opłacił.Nie było poparcia dla mego wniosku(ciekawe czemu).
W tym miejscu coraz bardziej mnie zastanawia rola WZJ.W Niemczech ,
które są przed nami w jeździectwie o "lata świetlne", nie ma takiego
tworu.Rola WZJ sprowadza się u nas do kolportowania w internecie
tabelek w których zamieszczane są wyniki klubów , jeźdźców i koni a
jako wieloletni płatnik składek i wielokrotny organizator zawodów
jeździeckich oczekiwałbym trochę innej postawy WZJ .A mianowicie np.
postawienia do dyspozycji sędziego na zawodach a może co jeszcze
ważniejsze łączności "centralnej " z mediami i sponsorami.Te ostatnie
zadania wydają mi się najważniejsze, a nie jakieś błahe tabelki, które
niestety nie przysparzają naszemu środowisku nowych członków.Wg. mnie
tylko powiększenie liczby sympatyków tego sportu może doprowadzić do
zwiększenia konkurencji wśród ośrodków jeździeckich.Puki co nie jest to
biznes dochodowy i nie ma szans na wybudowanie porządnego ośrodka za
pieniądze z koni.Myślę ,że sporo wiedzy na ten temat mogą mieć Państwo
Ciesielscy.
Tak więc postawa WZJ stojącego jak lew na straży przepisów jest dla
mnie nie zrozumiała, tym bardziej , że większość zawodów a naszym
regionie ma jednego sędziego.Mało tego często ten sędzia jest również
gospodarzem toru.Zachęcam w tej kwestii do lektury kalendarza WZJ i
propozycji zawodów.
Moim zdaniem to sromotna klęska WZJ , że takie zawody jak nasze nie
ujęte są oficjalnym patronatem WZJ.Chyba że WZJ służy niektórym do
osiągania osobistych korzyści ?
Ludzie nie dajcie się zwieść , że wyłączność na sport mają tzw.
oficjalne organizacje. Zanim zaczniecie myśleć że "wciągacie hamburgera
na stacji PKP" popatrzcie i zastanówcie się CO DAJE WAM WZJ A NIE CO WY
MUSICIE ZROBIĆ DLA WZJ. Płacicie składki a w tej kostnicy jak w
ministerstwie finansów. Im więcej dają tym więcej wydamy i żeby się nie
czepiali stworzymy pozory działania:odznaki,sędziowie, osoby oficjalne.
Z tą skostniałą instytucją jest tak jak z urzędnikami w państwie-
udowadniają nam z całą powagą że bez nich nie damy sobie rady.My chcemy
udowodnić , że pomoc tych działaczy jest nam nie potrzebna.
W tym miejscu chcę zakomunikować że następny cykl zawodów halowych
odbędzie się bez udziału WZJ,według zasad które funkcjonują z
powodzeniem w tym sezonie.Dołożymy wszelkich starań by zawody
przebiegały z myślą o zawodnikach i koniach a nie po to by działacze
byli zadowoleni.
Przecież rywalizacja sportowa nie zależy od tego czy nam ktoś na nią
pozwoli, lecz czy godzimy się z zasadami zaproponowanymi przez
organizatora?KTO DAŁ KOMUKOLWIEK PRAWO MÓWIĆ ŻE NASZE ZAWODY SĄ
NIEOFICJALNE!!!!!
Dla nas i ludzi którzy w nich uczestniczą są jak najbardziej oficjalne
ponieważ zostały ogłoszone ich zasady oficjalnie ,do wiadomości
wszystkich zainteresowanych , oficjalnie pokazujemy ich wyniki a tylko
garstka maluczkich nie uznaje osiągnięć zawodników i koni biorących
udział w rywalizacji na naszej hali.Pytam DLACZEGO nie szanujecie tych
wyników-to wasza klęska .Gdybyście mieli choć trochę przyzwoitości
zrobilibyście choć mały gest dla 200 koni i ich właścicieli
uczestniczących w cyklu tych zawodów.Ale wy potraficie tylko narzekać
i nas oczerniać że nie spełniamy waszych norm . To wy jesteście dla
nas.
Powołaliśmy was byście nam SŁUŻYLI a nie blokowali naszą inicjatywę.
Ta organizacja nie należy do Zarządu, jest nasza i nie zapominajcie,że
to my, wszyscy jej członkowie zdecydują co z nią dalej będzie.
Trochę się chyba zagalopowałem w tych przemyśleniach.Oczywiście bardzo
przepraszam wszystkich , którzy myśleli że wyniki zawodów uznawane są
przez WZJ ( a ściślej to chyba tylko wyniki ostatnich eliminacji które
zostały przełożone ze względu na złą pogodę)ale sytuacja o której piszę
na wstępie moich wywodów nie dawała mi powodów bym mógł przypuszczać,
że WZJ się na nas wypnie.W przyszłym sezonie my się wypniemy na WZJ.
Niech zaproponuje inne zawody które będą cieszyły się taką frekwencją
jak u nas .(zarządzie ośrodek mogę wypożyczyć byście zrobili pokazowe
zawody, albo jeszcze prościej wybudujcie nowy i wtedy wszystko będzie
zgodnie z przepisami)
Życzę samozaparcia w osiąganiu szczytnych celów.
Robson
Ojej...
...tych ostatnich już się nie da, bo to nazwy zastrzeżone? Ojoj... i co teraz? Cholera... "Motyla noga"... spoko... 13 kierownik Wam pewnie pomoże i w tym temacie :-)
Panie Robson... poniekąd uważam, że ma Pan rację, ale sposób wykonania niestety wybrał Pan żałosny. To, że przepisy PZJ są (być może złe) nie upoważnia Pana do łamania ich, jeśli obiecuje Pan zawodnikom zawody regionalne. Jeśli chce Pan organizować zawody "inne" to musi Pan to jasno określić - tego faktycznie nikt nie może Panu zabronić, jak sam Pan słusznie zauważył.
"Zawody Regionalne" to pewien standard, tak jak "płyta CD"... Pan wprowadza swoich klientów w błąd, sprzedając im winyl - capisci?
Pan nie walczy tu, gdzie trzeba. Bo przecież to nie o walkę chodzi tylko o mydlenie teraz oczu - prawda? Takie odwalanie wolnoamerykanki nic nie daje. Jeśli czuje Pan ochotę i siłę zmiany układów/przepisów to nie tędy droga. Mamy w kraju wolną prasę - KP, ŚK i KiR, mamy profesjonalne portale, które już dawno wybiły się nad Pana ukochany (DRSSG i znów ŚK), ale przecież nie o to chodzi... to dlatego cała dyskusja toczy się właśnie na tym Pana najbardziej ukochanym i najbardziej plotkarskim w Polsce...
Rzeczywiście ma Pan rację, że moje wypowiedzi wyglądają jakbym zjadł wszystkie rozumy i niedługo będę chciał nadawać klasy sportowe.Emocje wywołane dyskusją na volcie i wczorajszym spotkaniem zarządu WZJ wzięły górę nad rozsądkiem.Chcę podkreślić , że nie jest naszym celem nadawanie licencji sportowych , i organizowanie Pucharu Świata w Dąbrówce Małej.
Chciałbym by moja postawa wywołała szerszą dyskusję nad tym co dzieje się w WZJ-tach, na co przeznaczane są składkowe pieniądze.
Bo chyba się Pan ze mną zgodzi,że skoro WZJ pobiera składki to mógłby je przeznaczyć na coś więcej niż tylko wyjazdy służbowe,księgową i drukowanie tabelek.Dlaczego to organizator ma ponosić wszystkie koszty.
Niech Pan zwróci uwagę, że ta konstrukcja nieco "mafijna"- my ci pozwolimy, baw się w konie ale płać i nie pytaj co robimy z wpłaconą przez ciebie kasą.
Czy nie uważa Pan, że gdyby jeden sędzia na zawodach był niezależny od organizatora tylko od PZJ czy WZJ, bo opłacany przez te organizacje jakość sędziowania i obiektywizm ocen mógłby ulec poprawie ?
Będę podnosił tę kwestię na następnym walnym zgromadzeniu WZJ.
Z poważaniem
Robert Hestkowski
Ty działasz z pozycji siły, chcesz stworzyć państwo w państwie, narzucasz swoje przepisy i zasady. OSZUKUJĄC zawodników, którzy powinni być u ciebie z wszystkiego zadowoleni. Inteligentny człowiek, który chce coś zmienić zabiera się do tego całkiem inaczej:
- stawia postulaty na spotkaniu np WZJ, a nie pisze paszkwilowaty list otwarty do Prezesa PZJ, który publikuje WYŁĄCZNIE na volcie (śmiech i żenada po raz kolejny!!!!)
- sam wchodzi w struktury, które chce zmienić, a nie tworzy i narzuca własne całemu światu
- jak popełni błąd, to umie się do tego przyznać, PRZEPROSIĆ itd, jest odpowiedzialny za każde swoje słowo i działanie,
- jeśli ma coś do powiedzenia, to nie szuka tematów zastępczych typu np koszty sędziów, które wiadomo, że są i zawsze będą
- wycieczki personalne pozostawia mniej rozumnym, którzy nie mają lepszych argumentów
za to ma w zanadrzu konkretne, lepsze niż dotychczas ROZWIĄZANIA i sposoby ich wprowadzenia.
A przede wszystkim zachowuje się kulturalnie i konsekwentnie, nie wzbudzając ogólnego zniesmaczenia. Dziś masz pieniądze i rządzisz, a jutro nie wiadomo. Siłą i agresją możesz wywołać strach i posłuszeństwo, ale co będzie, kiedy znajdzie się silniejszy i lepszy od Ciebie? Pomyśl czasem o tym. Warto żyć tak, że nawet jak wszystko stracisz - to ludzkiego szacunku nie stracisz.
resztę pozostawię dla siebie. Żadnego 13 kierownika/antykomunisty itd na woje usługi szukać nie będę...
pozdrawiam!
Chyba nie sądzisz ,że ograniczamy się li tylko do opowiadania bajek na voltahorse? Oczywiście podjęliśmy oficjalne działania które powinny przynieść rezultaty.Nie jest tak że nie jesteśmy w strukturach które chcemy zmieniać.Póki co jesteśmy pełnoprawnym członkiem stowarzyszenia
WZMJ i zamierzamy je zmieniać i usprawniać,chyba że pozostali członkowie zdecydują inaczej(czego w tej chwili nie możemy oczywiście wykluczyć).
Przyjdzie nam poczekać na rezultaty.
Pozdrawiam
Robert Hestkowski
Nie wystarczy BYĆ w związku. Na żadnym poprzednim walnym zebraniu nie mieliście jako JKS U Robsonów NIC do powiedzenia w kwestii usprawnienia zawodów, nie złożyliście ŻADNYCH wniosków.
A teraz próbujesz wyjść z twarzą z całej tej niezdrowej sytuacji, której sam osobiście jesteś autorem. Próbuj, może chociaż trochę się zrehabilitujesz w naszych oczach... Chociaż nie mam pojęcia, co musiałbyś zrobić w tym kierunku, przecież czasu nie cofniesz.
Też uważam, że świat się zmienia, a przepisy same tego nie robią i trzeba się nimi zająć. Ale Ty nie zajmujesz się zmianą przepisów, tylko oszukujesz i obrażasz ludzi i dorabiasz do tego ideologię. Kombinuj kombinuj!
pozdrawiam
ps z tą mafią to rzeczywiście przegiąłeś!-)
"Oczywiście podjęliśmy oficjalne działania które powinny przynieść rezultaty.Nie jest tak że nie jesteśmy w strukturach które chcemy zmieniać"
wpłacenie składek uważasz za strukturę dla mnie to przynależność a struktura to co innego !!!
mydlic oczy potrafisz i nic więcej ! tylko twoi "przytakiwacze" wierzą w to co bredzisz !
Czas żeby WZJ wystosował w tej sprawie "LIST OTWARTY" ustosunkował się do struktór mafijnych i całych innych brdeni "Dąbrówki"
Pozdrawiam
AS