ZT-B Zieleniewo, 28.10.2012 |
Piątek, 19 Październik 2012 13:22 |
28 października w Zieleniewie odbędą się towarzyskie międzyklubowe zawody jeździeckie w skokach przez przeszkody. Zobacz propozycje... |
Komentarze (48)
|
|
25 | 11 | 2024
|
|
|
Ci zawodnicy, którzy jeszcze pokazują się na zawodach to starzy zawodnicy p.Paducha, a w komentarzach mowa o nowej "Nowej Lidze". haha
Byli jesze A.Kwiatkowska ora M.Samol napewno bardziej utalenowana niz K.W. i to tyle ale to za dodrych czasów pana Paducha.
szkoda , że nie macie odwagi powiedzieć tego wszystkiego prosto w oczy
plus 10 do lansu ?? żałosne zachowanie i tyle
W każdym razie cieszę się, że pan Paweł ruszył z zawodami na nowo. Miejmy nadzieję, że kolejne nie będą wzbudzały tyle kontrowersji i że w tym sezonie będziemy mogli kilka razy w Zieleniewie zawitać, bo dawniej miejsce to przyciągało wielu zawodników.
Komentarze się dodają. Trzeba chwilę poczekać.
A Kasia przez pewien moment jeździła z Nicponiem.
Co z tego, że towarzyskie? Towarzyskie nie równa się amatorskie.
Odniosłam się do tego.
Może akurat jeździły dziewczyny na prywatnych koniach i pani Marta miała tylko nadzorować ich trening lub załatwiała z kimś ważne sprawy skoro rozmawiała.
Może jak stałaś 10 minut i patrzyłaś pani przez te 10 minut rozmawiała o czymś. Gratuluję toku myślenia anonimy
Zawody wyszłyh bardzo dobrze i przyjechało trochę osób z innych stajni. Zieleniewo fajnie zorganizowało, zawody wyszły super. Każdy kto chciał pojechał i to sie liczy najbardziej.
Jak Pani Marta bedzie chciala organizować zawody to będzie to robić, nikt nie musi komentować tego jak ona to zrobi.
Nie wiem czy piszecie te rzeczy dlatego że żyjecie w jakimś dziwnym przekonaniu że pani Marta według was nie potrafi uczyć, lub uważacie że dzieci w wieku 9-11 lat nie mają prawa pojechać takich zawodów.
Skoro chcą sobie pojechać kłusem, niech jadą kłusem. TO JEST ICH SPRAWA JAK JADĄ, JAK TO ZROBIĄ I JAK IM TO WYJDZIE. Po to były te zawody, żeby każdy, KAŻDY I KAŻDY mógł pojechać.
Jeśli komuś się nie podoba to nie musi ani u P. Marty jeździć w szkółce, ani prywatnie, ani przyjeżdżać na zawody organizowane przez nią.
Tylko ludzie kochani skąd ta żółć? Po co? Myślałam, ze ludzie, którzy jeżdżą mają klasę. Potrafią rozmawiać w 4 oczy lub podpisać się pod swoim postem. Więcej odwagi.
Ja osobiście dziękuję P. Marcie i P. Pawłowi, ze dzięki nim, jako "starsza pani" mogłam wystartować, i sprawiło mi to i wiele stresu i ogromnie dużo radości.
Życzę wszystkim z tego forum zeby spożytkowali energię w dobrym kierunku (sami coś zrobili, zorganizowali, bo to wcale nie jest takie łatwe) i żeby czasem się uśmiechnęli. Pozdrawiam