Miniony weekend był bardzo aktywny dla polskich zawodników skoków przez przeszkody. Naszych reprezentantów nie zabrakło we Włoszech, Hiszpanii, Francji oraz Belgii. Z kolei w Polsce rozegrane zostały Halowe Akademickie Mistrzostwa Polski w Skokach (Leszno) oraz Halowy Puchar Polski Dzieci i Młodzieży (Jaszkowo). Nie próżnowali także WKKW-iści.
 
Najliczniejsza i najsilniejsza grupa naszych reprezentantów weekend spędziła we Włoszech. W finale srebrnej rundy, w której startowało najwięcej naszych zawodników, najwyżej sklasyfikowanym Polakiem został Krzysztof Ludwiczak, zajmując ostatecznie 5. miejsce. Bardzo dobrze pojechał także Mściwoj Kiecoń dosiadający Digisport Canaveral, kończąc niedzielny konkurs dwufazowy na trzeciej pozycji.  
W najważniejszym konkursie turnieju (Grand Prix) najlepiej parkur pokonał Lukasz Appel, który na Zarco, z wynikiem 4 punktów karnych, zajął 25. miejsce. Podobny wynik zanotował Radosław Zalewski na Duke Of Carneval.
We Włoszech (San Giovani) startował także Łukasz Troszczyński. W konkursie finałowym 125 cm na La Plata zajął wysokie trzecie miejsce.

W Polsce rozegrane zostały dwa duże halowe spotkania: Halowe Akademickie Mistrzostwa Polski (Leszno) oraz Halowy Puchar Polski Dzieci i Młodzieży (Jaszkowo).
Niezwykle dużo emocji dostarczyły publiczności konkursy finałowe HPP DiM. Ostatecznie w kategorii A2 zwyciężyła Emilia Chmielowska, w grupie C Michalina Prowotorow, w D Wiktoria Bedyńska, w E Iga Cegiełko, a w kategorii Dzieci I - Wiktoria Lis.

Sporo działo się również w Lesznie na X Halowych Akademickich Mistrzostwach Polski, gdzie rywalizowali między sobą studenci z całej Polski. Tutaj górę wzięło doświadczenie. Wygrał Maciej Charliński (UE Poznań), drugi był Piotr Kaliszuk (Uniwersytet Zielonogórski), a trzecia Agata Mizgier (UE Poznań).

Miniony weekend to jednak nie tylko skoki przez przeszkody. Można go także uznać za oficjalne otwarcie sezonu 2014 w WKKW. Na hipodromie w Morawie wystartowało ponad 130 par. Pierwsze zawody w sezonie w tej konkurencji zazwyczaj nie są łatwe. Tymczasem wiele czystych przejazdów podczas próby crossu dowodzi tylko doskonałą formę zawodników. Oby tak dalej.

Tekst: Agnieszka Kopka (Polska Agencja Promocji Jeździectwa)