W głosowaniu na Prezesa WMZJ stosunkiem głosów 21 do 18 Krzysztof Tomaszewski pokonał Anettę Orlicką. Duże zmiany w składzie Zarządu. Zgodnie z przewidywaniami dużo i ciekawie działo się w czasie Walnego Zjazdu Warszawsko-Mazowieckiego Związku Jeździeckiego. Po pierwsze okazało się, że wbrew wcześniejszym zapowiedziom na ponowne kandydowanie na stanowisko Prezesa zdecydował się Krzysztof Tomaszewski. Rywalizował i wygrał stosunkiem 21 do 18 z Anettą Orlicką. Trzeci zgłoszony kandydat - Katarzyna Widalska zrezygnowała z kandydowania wspierając jednocześnie K. Tomaszewskiego.
Równie ciekawie było w głosowaniu na członków Zarządu. Zgłoszono 17 kandydatur na 6 miejsc do obsadzenia. Wyniki głosowania: Anetta Orlicka – 25 głosów Katarzyna Widalska – 24 Agnieszka Romszycka – 23 Paweł Kleszcz – 22 Zbigniew Dukaj – 18 Ireneusz Kozłowski – 18 --------- Stefan Migdalski – 16 Dorota Zboińska – 14 Iwona Maciejak - 13 Witold Brodewicz – 11 Ksenia Samsel – 10 Jan Limanowski – 10 Agnieszka Guzowska – 9 Maria Pilichowska – 7 Włodzimierz Kołakowski – 6 Ewa Łobos – 5 Krzysztof Cholewicki – 0 Jak widać z powyższego ze starego 9-cio osobowego Zarządu, do nowego weszły jedynie 4 osoby. Ponadto zgodnie z Par. 23. Pkt 2. Statutu WMZJ oraz przegłosowanym przez Zjazd wnioskiem, skład nowego Zarządu uzupełnią Przewodniczący Rady Trenerów WMZJ oraz Przewodniczący Kolegium Sędziowskiego WMZJ, którzy wybrani zostaną na osobnym zebraniu środowisk trenerskich i sędziowskich mającym nastąpić w ciągu miesiąca od Zjazdu. Jest to o tyle istotne, że po raz pierwszy - w odróżnieniu od dotychczasowej praktyki obsady tych funkcji pomiędzy sobą spośród osób wybranych do Zarządu – oba te środowiska będą miały okazję samodzielnie i samorządnie wybrać swoich przedstawicieli oraz mieć pewien wpływ na pracę i decyzje Zarządu. Trzecie głosowanie poprzedziła gorąca dyskusja na temat ilu delegatów WMZJ ma prawo wybierać. Czy zgodnie z opublikowanym przez PZJ wyliczeniem dotyczącym tylko klubów zarejestrowanych w PZJ, czy zgodnie z Paragrafem 13 pkt. 1 jego Statutu. Niestety interpretacja i wyjaśnienia, co do „intencji” tego paragrafu podana przez obecnych na Zjeździe zarówno Przewodniczącego Komisji Prawa i Dyscypliny Janusza Tomaszewskiego, jak i Prezesa PZJ Marcina Szczyporskiego, oraz co dziwniejsze nowo już wybranego Prezesa WMZJ K. Tomaszewskiego dla wielu była niewystarczająca i wg kilku wypowiedzi krzywdząca dla środowiska, zwłaszcza mniejszych klubów, które nie zawsze i co roku mają zawodników startujących w ZO, co automatycznie zmusza do odnośnej rejestracji oraz opłat na rzecz PZJ i tym samym zapewnia wg interpretacji ww. przedstawicieli władz PZJ członkostwo w nim. Ale to, co jest ważniejsze: „litera ustanowionego prawa” czy „intencje ustawodawcy” i „że może to umknęło w opracowywaniu Statutu” to temat - bardzo ciekawy zresztą również jako casus prawny - na osobną dyskusję… Ostatecznie stanęło na wszelki wypadek na dwóch równoległych głosowaniach (wszystkich delegatów i tylko delegatów z klubów płacących składki w PZJ) oraz wnioskiem do PZJ o jednoznaczne prawnie wyjaśnienie problemu. Delegaci na Zjazd PZJ wybrani wg wyliczenia i interpretacji PZJ (1+ 17): Krzysztof Tomaszewski – Prezes WMZJ i JKS Equita Warszawa oraz alfabetycznie: Agnieszka Guzowska – KU AZS UW Warszawa Bożena Kociszewska – SKJ Trawers Warszawa Eugeniusz Koczorski – SKJ Poczernin Ireneusz Kozłowski – KJ Jagodne Iwona Maciejak – KJ Hippica Polonia Słupno Remigiusz Makowski – KJ Welt Opypy Justyna Michałkiewicz – KJ Sielanka Warka Stefan Migdalski – Stowarzyszenie WKJ Warszawa Michał Mordzelewski – SJ Poster Piaseczno Andrzej Nowak – SKJ Legia-Kozielska Warszawa Jarosław Płatos – KJ Galop Kozienice Jan Ratajczak – KJ Aromer Józefin Agnieszka Romszycka – LKJ Aga Józefów Stella Strzeszewska – SKJ Bajardo Czosnów Andrzej Waś – KJ Szwadron Jazdy RP Stara Miłosna Katarzyna Widalska – KJ Amber Horse Milanówek Michał Wierusz-Kowalski – KS Master-Film Warszawa Jak widać z powyższego, stosując aktualną interpretację przez PZJ swojego statutu jako delegaci na zjazd PZJ nie mogło być zgłaszanych i wybieranych aż trzech członków nowego Zarządu WMZJ, w tym Anetty Orlickiej, która nieznacznie została pokonana w walce o fotel Prezesa i otrzymała największą liczbę głosów w głosowaniu na członków Zarządu. Tak sobie myślę, że po pierwsze coś tu nie tak oraz po drugie, że byłoby i bardzo eleganckie i fair, gdyby P. K.Tomaszewski przekazał Jej swój mandat (z tych po jednych dla WZJ, bo taki otrzymał) na Zjazd PZJ. Krótki komentarz… Po pierwsze, dotychczasowa „grupa kontynuacji” skupiona wokół Prezesa K. Tomaszewskiego utrzymała, co prawda wydawałoby się kluczowe stanowisko Prezesa, ale straciła dotychczasową zdecydowaną większość w Zarządzie i układ sił zdecydowanie się zmienił na rzecz „grupy reformatorskiej”. Po drugie, co w będzie w przypadku, gdy K. Tomaszewski zostanie wybrany na Prezesa PZJ? Będzie rządził w obydwu związkach, czego sobie za bardzo nie wyobrażam, czy też będziemy mieli być może niebawem ponowne wybory Prezesa? I po trzecie – w Zjeździe uczestniczyli delegaci z 39 klubów na 84 zarejestrowane w WMZJ. Kto wie czy wyższa frekwencja, większe zainteresowanie i zaangażowanie, nie przyniosłoby jeszcze innych wyników i rozwiązań. I jeśli teraz ktoś z nieobecnych będzie dalej narzekał na WMZJ i twierdził, że nic się nie da zrobić i zmienić, bo nie da się przeskoczyć istniejącego „układu”, to sam sobie jest winien… L.D.
|