konie,
Home
08 | 07 | 2024
REKLAMA
Menu:
REKLAMA
Działy
REKLAMA1
REKLAMA
Polecamy:
REKLAMA

CSIO3* w hołdzie Antoniemu Jaszczakowi Drukuj Email

Pierwszy konkurs w ramach Międzynarodowych Oficjalnych Zawodów w Skokach CSIO3* dedykowany będzie Antoniemu Jaszczakowi, człowiekowi o wielkich zasługach, który do końca swych dni związany był z miastem Sopot. Antoni Jaszczak zasłynął jako ekonomista, nauczyciel akademicki, przedsiębiorca, urzędnik oraz minister. Choć pochodził z Żarów, od młodości związany był z Pomorzem. W Gdyni ukończył II LO, następnie Wyższą Szkołę Ekonomiczną w Sopocie (obecnie Uniwersytet Gdański). Po studiach rozpoczął pracę naukową i dydaktyczną na Wydziale Ekonomiki Produkcji (obecnie Wydział Zarządzania), tam też obronił doktorat dotyczący, nowatorskich wówczas, systemów informatycznych w zarządzaniu. Był promotorem licznych prac dyplomowych, animatorem studenckiego ruchu naukowego oraz cenionym ekspertem związanym z praktyką gospodarczą. Pod koniec lat 70-tych wykładał informatykę ekonomiczną w Nigerii, odbył także liczne staże m.in. w słynnej praskiej szkole ekonomicznej.

Serce dla Sopotu

Od studiów związany był przez całe życie z Sopotem, zasiadał również w Radzie Miasta Sopotu. W latach 2001-2005 pracował w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim, gdzie kierował zespołami odpowiedzialnymi za przygotowanie referendum unijnego i akcesji do Unii Europejskiej, rozwojem regionalnym oraz współpracą zagraniczną. W okresie przedakcesyjnym uczestniczył, jako ekspert, w licznych wizytach studyjnych oraz projektach PHARE realizowanych także w Sopocie.

5 maja 2006 roku został powołany w skład rządu Kazimierza Marcinkiewicza, jako Minister Budownictwa. W krótkim okresie stworzył, w oparciu o dawny urząd mieszkalnictwa oraz część resortu infrastruktury, samodzielne ministerstwo odpowiedzialne za budownictwo, zagospodarowanie przestrzenne i urbanistykę. Choć nie pracował wcześniej w branży budowlanej, jako sprawy organizator szybko pozyskał zaufanie wymagającej i szybko rozwijającej się branży. Przeprowadził ustawę o dofinansowaniu do kredytów dla młodych rodzin, przygotował istotne zmiany prawa budowlanego, rozpoczął dyskusję na temat liberalizacji wymagań dla pośredników nieruchomości.

Ten pan, co jeździ zimą na rowerze

Był zapalony sportowcem, narciarzem, kolarzem, surferem, w młodości także jeźdźcem na sopockim hipodromie. Jego miłością była motoryzacja. Świetnie tańczył, porozumiewał się po angielsku, rosyjsku, niemiecku i czesku. Zmarł 21 lipca 2008 roku, nigdy nie tracąc pogody ducha, życzliwości do ludzi i życiowej mądrości.

W młodości trenował jeździectwo na sopockim hipodromie pod okiem słynnego majora Rumela. Od synka sąsiadki usłyszał „Mamo! Zobacz to jest ten pan, co jeździ zimą na rowerze”. Na narty na Łysą Górę w Sopocie jeździł prosto po pracy, czasem nawet nie zdążył się przebrać i zjeżdżał w narciarskich butach i garniturze. Już w latach 80-tych pływał na desce windsurfingowej – choć chałupniczo wykonanej i ochrzczonej „Batory”. Organizował także zawody surfingowe Kaper – Cup. Lubił też i uprawiał sporty ekstremalne, choć z uwagi na bujną siwiznę często spotykał się z komentarzami „Jak ten dziadek sobie radzi!”.

 

 


Polityka cookies
0.247