Nieobiektywnym okiem |
![]() |
Poniedziałek, 28 Maj 2012 13:01 |
Zawody ROYAL CUP Łazienki Królewskie odbyły się. Mimo wielu nieprzychylnych głosów sceptyków i ludzi nie widzący sensu w takich działaniach. Bardzo dopisała pogoda. Lepszej być nie mogło. Nie za dużo słońca, temperatura w sam raz. Urokliwe miejsce, sami przyznacie, dało możliwość zainteresowania zawodami mieszkańców Warszawy. Przybyli tłumnie, dostawione dodatkowo ławki były zapełnione cały czas. Przewinęło się czasie trwania zawodów, okiem wystawców, bo z nimi na ten temat rozmawiałem, kilka tysięcy osób. Wynik, jak na zawody ujeżdżeniowe rekordowy. Sponsorzy powinni być zadowoleni, bo daje to szansę na niekonwencjonalne zaistnienie w świadomości potencjalnych klientów. Obawy o jakość podłoża, wcześniej tak często podnoszone, nie potwierdziły się. Nie słyszałem żadnych krytycznych głosów a zwyciężczyni konkursu C-4, Monika Chrzanowska, stwierdziła: …”czworobok nie był taki najgorszy gdyby nie kurz”…. I miała rację. Na następne zawody zapewnimy polewanie. Mam nadzieję, że deszcz tego nie przeczyta i nie przejmie pałeczki. Marek Guz |